Zdjęcie
Kto chce odpocząć od skwaru i duchoty, może to zrobić szybko i niedrogo. Wystarczy krótka wycieczka do jaskini Raj koło Kielc, zachwycającej bogactwem i różnorodnością szaty naciekowej. Panuje tam temperatura + 9°C, lepiej więc zabrać ciuchy z długimi rękawami, by szybko nie zatęsknić za spiekotą!
Można też „zanurzyć” się na kilka godzin w głębokich korytarzach kopalni soli w Wieliczce (od 64 do 135 m pod ziemią). Tam jest już trochę cieplej: od +14 do +16°C. Trasa prowadzi przez 20 zabytkowych komór. Za najpiękniejszą uchodzi kaplica św. Kingi z misternymi rzeźbami i żyrandolami z soli. A dzieciom pewnie się spodoba w Grocie Krasnoludków, gdzie mogą spotkać dobrego ducha tej kopalni – Skarbnika.
Innego ducha – Bielucha – można zobaczyć, wędrując, w kasku na głowie i z lampą w ręku, pod chełmską starówką. Podziemia wzięły się stąd, że Chełm stoi na kredzie i przed wiekami niemal każdy mieszkaniec wydobywał ją z własnej piwnicy.
Z kolei kupcy z Sandomierza w piwnicach składowali towary, nieraz też ukrywali się, gdy wrogowie najeżdżali miasto. Jeśli je odwiedzicie, poznacie m.in. legendę o bohaterskiej Halinie Krępiance, która zwabiła do lochów Tatarów i zginęła tam z nimi, ratując Sandomierz.
Wiele podziemnych tras jest też na Śląsku – Górnym i Dolnym. Zwiedzając zabytkową kopalnię Guido w Zabrzu, na pewno docenicie efekty audiowizualne, np. rozmowy gwarków, trzeszczenie stropów. W Sztolni Czarnego Pstrąga, którą odprowadzano wodę z kopalni srebra w Tarnowskich Górach, możecie przepłynąć się łodziami, w niesamowitej scenerii, wśród skał.
A miłośnicy wojennych tajemnic przeżyją niezapomniane chwile, zwiedzając Podziemne Miasto Osówka w Głuszycy, które powstało w czasie ostatniej wojny.
Trasy w internecie
Wszystkie informacje znajdziecie na str.:
www.jaskiniaraj.pl
www.kopalnia.pl
www.podziemiakredowe.pl
www.pttk-sandomierz.pl
www.osowka.pl www.sztolnie.pl
www.kopalniasrebra.pl
www.kopalniaguido.pl
Podziemne sanatorium w wielickiej kopalni, gdzie leczy się choroby dróg oddechowych: www.kopalnia.pl/uzdrowisko